Cześć!
Tu znowu Moka, ostatnio pisałam tu o lalkach :D Wróciłam z kolejną porcją wiedzy dla zielonych w tym temacie. Dziś o tym, jak kolekcjonerzy zmieniają swoje lalki wedle gustu, czyli czym jest custom.
W ostatnim poście pokazałam Wam pullipy od tej strony "oryginalnej", czyli takie, jak je Groove INC. stworzyło. Jednak istnieją kolekcjonerzy, którzy swoje lalki zmieniają. Swoją kreatywność i pomysłowość przelewają na lalkę, jednocześnie nadając temu kawałkowi plastiku "charakter".
Wymieniamy konkretne "części" lalkowe, z których składa się nasza pullip, np. peruki, chipy (oczy), a może zamiast chipów zamontujemy lalce akryle (akrylowe oczy), żeby miała bardziej "realistyczne" spojrzenie? A może jeszcze do tego modyfikację mechanizmu ocznego, co by lalka mogła patrzeć w górę i w dół? Wybierzmy jej nowe ciałko. Z większym czy mniejszym cycem? A może ma być deską? Czemu nie? :D A może by tak zmienić, hm, kolor ust, a może od razu cały makijaż? Co chcecie! Naprawdę, nie ograniczajcie się. To właśnie najbardziej lubię w tym hobby. Mogę mieć taką lalkę, jaką chcę, a nikt inny takiej mieć nie będzie - przecież nie da się namalować makijażu lalce identycznego, jest tylko jedna taka. ;) To właśnie jest customizowanie pullip.
Zmiana makijażu to jest... trudna sprawa. Wydaje się łatwe (mi też się wydawało, takim sposobem zepsułam swoją lalkę i musiałam prosić przyjaciółkę o makijaż), ale nie jest uwierzcie. Proces wygląda tak, że ścieramy papierem ściernym albo specjalną gąbeczką makijaż, ścierając przy tym plastik aż do "gładkiego", czystego plastiku, taki plastik spryskujemy spray'em, np. mr super clearem, i dopiero wtedy zaczynamy malować lalkę.
Niżej macie zdjęcia przeróżnych lalek, w różnych stylach. Delektujcie się i podziwiajcie :D
Zdjęcia są autorstwa Valerie Busymom, Sheryl Designs, Poison Girl i Kikyô
Tu znowu Moka, ostatnio pisałam tu o lalkach :D Wróciłam z kolejną porcją wiedzy dla zielonych w tym temacie. Dziś o tym, jak kolekcjonerzy zmieniają swoje lalki wedle gustu, czyli czym jest custom.
W ostatnim poście pokazałam Wam pullipy od tej strony "oryginalnej", czyli takie, jak je Groove INC. stworzyło. Jednak istnieją kolekcjonerzy, którzy swoje lalki zmieniają. Swoją kreatywność i pomysłowość przelewają na lalkę, jednocześnie nadając temu kawałkowi plastiku "charakter".
Wymieniamy konkretne "części" lalkowe, z których składa się nasza pullip, np. peruki, chipy (oczy), a może zamiast chipów zamontujemy lalce akryle (akrylowe oczy), żeby miała bardziej "realistyczne" spojrzenie? A może jeszcze do tego modyfikację mechanizmu ocznego, co by lalka mogła patrzeć w górę i w dół? Wybierzmy jej nowe ciałko. Z większym czy mniejszym cycem? A może ma być deską? Czemu nie? :D A może by tak zmienić, hm, kolor ust, a może od razu cały makijaż? Co chcecie! Naprawdę, nie ograniczajcie się. To właśnie najbardziej lubię w tym hobby. Mogę mieć taką lalkę, jaką chcę, a nikt inny takiej mieć nie będzie - przecież nie da się namalować makijażu lalce identycznego, jest tylko jedna taka. ;) To właśnie jest customizowanie pullip.
Zmiana makijażu to jest... trudna sprawa. Wydaje się łatwe (mi też się wydawało, takim sposobem zepsułam swoją lalkę i musiałam prosić przyjaciółkę o makijaż), ale nie jest uwierzcie. Proces wygląda tak, że ścieramy papierem ściernym albo specjalną gąbeczką makijaż, ścierając przy tym plastik aż do "gładkiego", czystego plastiku, taki plastik spryskujemy spray'em, np. mr super clearem, i dopiero wtedy zaczynamy malować lalkę.
Niżej macie zdjęcia przeróżnych lalek, w różnych stylach. Delektujcie się i podziwiajcie :D
Zdjęcia są autorstwa Valerie Busymom, Sheryl Designs, Poison Girl i Kikyô
Do napisania. :)
Awwwr! Chciałabym chociaż jedną taką laleczkę, ale kasy brak i... Już chyba za stara jestem na takie coś. Rodzina by mnie wyśmiała, chociaż czasem mam pociągi do zabawek. Dalej nie piszę o sobie. xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na kolejne notki :>
Te lalki są przeznaczone właśnie dla starszych osób, które by dobrze się nimi "opiekowały". Na pudełkach Pullip widnieje etykieta "+ 15" ;)
UsuńOch. W sumie mówię głupoty, a nie wiem o nich praktycznie nic. Heh. ^^ Co nie zmienia faktu, że i tak rodzina uznałaby mnie na dziecko. Może kiedyś sobie uzbieram pieniądze na takie cuto. ;)
UsuńLalka upiór i lalka Sakura <3
OdpowiedzUsuńmiło jest czasami poczytać takie blogi :) osobiście nie przepadam za pulipami ze względu na ich głowę, ale interesuje się customem wszelakiego rodzaju i swoje umiejętności testuję na Monsterkach :) a co do zmywania makijażu z pulipów, nie da się tego zrobić zmywaczem do paznokci jak u innych lalek?
OdpowiedzUsuńNie, zmywacz do paznokci źle wpływa na plastik pullipów :(
Usuńhttp://2.bp.blogspot.com/-zsbdtTnUQd8/UeviK3t-XrI/AAAAAAAAETs/iYgxkuJC1Ac/s400/4780027544_ce876ffd19_z_large.jpg
OdpowiedzUsuńChciałabym się zapytać, jak się nazywa ta lalka? Oczarowała mnie zupełnie. *O*
I jeszcze chciałabym się spytać, ile średnio taka lalka kosztuje?
To jest Pullip Kaela po customie ^^
Usuńzależy od wersji ;3 wersję little kupisz za ok. 119 - 200 zł, a te większe (pullip, dal, byul itd.) od 300 zł. http://www.pullipfamily.pl/
UsuńNie ma Kaeli w wersji little, wielki znawco, a PullipFamily to naciągacze i tam się nie kupuje lalek ;)
Usuńto gdzie kupić taką lalkę?
UsuńPullipy można kupić na stronie pullipstyle.com ale za $ :c
UsuńA ty jakie masz lalki? I czy opowiesz coś o pullip grell? Gdzie kupić rementy, miniaturki akcesorie dla lalek? ;)
OdpowiedzUsuńNapiszesz notkę o swoich lalkach? ^.^
OdpowiedzUsuń